Raj czy(li) niebo?
Adam i Ewa byli w Raju: będąc bezgrzeszni, obcowali z Bogiem, jeśli nie twarzą w twarz, to- wszak, jak mówi jedna z religijnych piosenek- przechadzali się z Nim po Ogrodzie Eden. Pan Jezus, umierając na krzyżu, powiedział współwiszącemu, "dobremu łotrowi" Dyzmie: "Jeszcze dziś będziesz ze mną w Raju". Wiemy, że nasz Zbawiciel, po swojej śmierci, zstąpił (najpierw) do Otchłani.- Gdzie, zatem, i- jaki- jest ten Raj? Po Końcu Świata mają być "nowa ziemia i nowe niebo". O jaką ziemię i niebo tu chodzi: trans/meta/fizyczne? Jezus Zmartwychwstały ma prawdziwe ciało (również fizyczne?), choć o fenomenalnych, specyficznych cechach, właściwościach. Czy raj edeński różni się, istotnie, od Raju, o którym mówił konający Pan? A jeśli Jezus mówił o Niebie, dlaczego tłumacz użył słowa "raj"?
Pytanie o nową ziemię i niebo znajdowało się już w polu zainteresowań odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego, odpowiedź na relację między nowym niebem a ziemią możemy znaleźć TUTAJ.
Pytanie o czas płynący dla Boga jest bardzo problematyczne, gdyż wymaga wyzbycia się w rozumowaniu podstawowej kategorii, w jakiej poruszają się naszej myśli. Choć jest to trudne do wyobrażenia, dla Boga czas jest niczym nie znaczącą kategorią, dla Niego trwa „wieczne teraz”, a zatem rekonstrukcja wydarzeń może mieć miejsce dla świata materialnego, ludzi, przedmiotów. Jeżeli zaś chodzi o istnienie Boga, spogląda on na całą historię świata „z góry”, czyli bez bycia ograniczonym jej kategoriami. Mówią o tym autorzy biblijni, którzy przy pomocy różnych obrazów opisują względność czasu (Ps 90,4; 2 P 3,8). Dlatego też mówiąc o zstąpieniu Jezusa do Otchłani trudno wskazać określony moment zaistnienia tego faktu, na pewno działo się to po śmierci na krzyżu, ale dokładniejsze ustalenia wymykają się ludzkiemu pojmowaniu. Z tego też powodu Jezus może, według ludzkiego rozumienia i rozumowania, jednocześnie zstąpić do Otchłani i być w raju ze swoim towarzyszem śmierci.
Podobnie rzecz ma się z określaniem topografii przestrzeni boskiej. Choć wyznacza się różne nazwy: piekło, Szeol, czyściec, niebo, raj, nie można myśleć o nich, jako o krainach przestrzeni duchowej, jak np. Polska składa się z Mazowsza, Śląska, Pomorza itd. Określenia te wyznaczają różne stopnie zażyłości duszy z Bogiem. Dlatego też, nie wdając się w szczegóły rozważania na temat poszczególnych rzeczy ostatecznych dusz ludzkich, w piekle znajdują się dusze, które odrzuciły Boga i ponoszą konsekwencje swojego wyboru i swoich czynów, w czyśćcu – te, które upadały w swojej wędrówce do Boga, natomiast w niebie – te, które zostały uznane za sprawiedliwe.
Użyty w Łk 23,43 termin raj sprawiał uczonym pewne problemy w historii interpretacji zarówno tego terminu, jak i całego tekstu Łk 23,33-43. Zastanawiało, dlaczego Jezus na prośbę współukrzyżowanego, by zabrał go „do swego królestwa” (Łk 23,42), odpowiada zapewnieniem o przebywaniu z Nim „w raju” (Łk 23,43). W niektórych apokryficznych księgach judaistycznych raj jest miejscem, w którym mają znaleźć się sprawiedliwi w oczekiwaniu na zmartwychwstanie ciała, a zatem jest to miejsce tymczasowej szczęśliwości po śmierci, a nie ostateczny cel duszy. Trudno jednak udowodnić, że trzeci Ewangelista posługiwał się tą samą kategorią teologiczną. Podstawowym kontrargumentem jest obserwacja, na czym spoczywa akcent wypowiedzi Jezusa w Łk 23,43; Jezus nie zaznacza, że złoczyńca będzie przebywał w raju, ale podkreśla, że będzie on przebywał z Nim. Trudno traktować przebywanie z Chrystusem po śmierci jako stan przejściowy, który miałby ulec zmianie.
Jezus podkreśla swojemu towarzyszowi ostatnich chwil życia, że mimo upokorzenia i doświadczania najbardziej haniebnej kary, jakiej mógł doświadczyć człowiek w Palestynie tamtego czasu, jego sytuacja zmieni się radykalnie i znajdzie się w nowej sytuacji, w tej chwili trudnej do wyobrażenia, w sytuacji szczęścia i oczekiwanej przez wszystkich nagrody. Jak raj był dla Żydów punktem odniesienia prawdziwej relacji z Bogiem, gdzie pierwsi ludzie przechadzali się ze Stwórcą i mogli rozmawiać z Nim twarzą w twarz, tak obiecany dobremu łotrowi Raj jest początkiem realizacji tego, co było obiektem oczekiwań i modlitw Żydów. Słowa Jezusa potwierdzają, że śmierć wierzących stanie się dla nich momentem wejścia w rzeczywistość zbawienia, które utożsamiano z tym, co wyobrażano sobie pod pojęciem raju, tzn. przebywania w bliskiej więzi z Bogiem.
Choć na podstawie innych tekstów biblijnych współcześnie częściej mówi się o niebie, jako o miejscu nagrody wiecznej, to terminy te odpowiadają sobie i posiadają ten sam zakres znaczeniowy, akcentując tylko inny aspekt tej samej rzeczywistości. Termin „raj” prowadzi myślenie ku rzeczywistości pozbawionej bólu, miejscu wiecznej radości i obfitości wszystkich darów. Określenie „niebo” kładzie nacisk na odmienność od „ziemi”, przez co zaznacza się, że osoba nie znajduje się już dłużej w świecie materialnym, ale związana jest przede wszystkim z rzeczywistością duchową, boską.
A 100 pytań temu zastanawialiśmy się:
Jesteś na facebooku? My też! :)
Zapraszamy do dyskusji na temat powyższej odpowiedzi na naszej facebookowej stronie!
"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)
Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie udzielimy odpowiedzi, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".
Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.