Słowo Życia na poniedziałek, 10 listopada 2008

„Szczęśliwy jesteś, Szymonie, synu Jony, gdyż nie poznałeś tego ludzką mocą, ale objawił ci to mój Ojciec, który jest w niebie.”

Ewangelia: Mt 16, 13- 19

Zwiążesz – w języku rabinów oznaczało zabronisz

Rozwiążesz – w języku rabinów oznaczało zezwolisz

 

Jezus wyruszył z uczniami na północ w okolice Gór Antylibanu w pobliże Hermonu.  U stóp tych gór znajdowały się źródła Jordanu.  Filip zbudował tam stolicę swojego państwa – Cezareę, nazwaną od jego imienia Filipową.  W tym miejscu Jezus zapytał, za kogo uważa Go prosty lud, wolny od przewrotności właściwej faryzeuszom.  Powszechnie uważano Go za kogoś nadzwyczajnego, ale nikt nie widział jasno, kim On jest.  Prawdę o Jezusie Chrystusie w imieniu wszystkich apostołów wyznał Piotr.  Jezus potwierdził to wyznanie, podkreślając, że do takiego stwierdzenia nie wystarczy ludzki rozum, ale potrzebne jest Boże światło i łaska.  Przyjęcie prawd wiary jest możliwe dzięki łasce.  Ludzkie możliwości poznawcze są niewystarczające, dlatego nie można uzależniać od nich życia wiary, tzn. wierzyć tylko w to, co do końca daje się poznać i zrozumieć.  Duchowa świątynia Kościoła oprze się niszczycielskim mocom zła, gdyż jej fundamentem będzie Szymon nazywany skałą.  Nie chodzi jednak o jego ludzkie możliwości, ale o wiarę i wewnętrzną moc daną mu przez Boga dla wypełnienia tej misji (Łk 22, 32).  Zakres władzy Piotra w Kościele określił sam Jezus: Piotr ustali obowiązujące w nim prawa, a dyspozycje wydane przez niego na ziemi będą mieć moc obowiązującą także w niebie.  W tej władzy uczestniczą wszyscy następcy Piotra (Mt 18, 18).

„Ty jesteś Chrystus”: nie jakiś Chrystus, ale Chrystus w pełnym tego słowa znaczeniu.  Ty jesteś w pełni Pomazańcem, Tym, który napełniony został Duchem Świętym, Tym, który całkowicie przesiąknięty jest boskością, Duchem Bożym.  Ty jesteś Tym, który stanowi uosobienie świętości Boga – moglibyśmy dodać – obecnej w świecie.