„Nędzni i biedni szukają wody, i nie ma! Ich język wysechł już z pragnienia. Ja, Pan, wysłucham ich”
Iz 41, 17 – pierwsze czytanie mszalne
Fragment proroctwa mówiącego o ożywieniu pustyni przez działanie Boga.
„Jak łania pragnie wody ze strumieni, tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże” (Ps 42, 2)… Biblia dostrzega to wewnętrzne, nie dające się niczym zaspokoić pragnienie człowieka – mówi o tym psalmista: „Cierpieli głód i pragnienie, i ustawało w nich życie” (Ps 107, 5). Człowieka wierzącego odróżnia od innych fakt, że on wie, gdzie szukać ugaszenia duchowego niedosytu: „W swoim ucisku wołali do Pana, a On ich uwolnił od trwogi” (Ps 107, 6). Na tym jednak ludzkie możliwości działania się kończą – reszta zależy od Boga. Bo tylko On jest źródłem wody żywej (por. Jr 2, 13) i tylko zwracając się ku Niemu człowiek znajduje ukojenie.
Pamiętajmy, że „dobry jest Pan dla ufnych, dla duszy, która Go szuka” (Lm 3, 25), i wsłuchujmy się w Jego słowo, zdolne zaspokoić nasze najgłębsze pragnienia.
ks. Jakub Dąbrowski