„Któryż naród wielki ma prawa i nakazy tak sprawiedliwe, jak całe to Prawo, które ja wam dziś daję?”
Pwt 4, 8 – pierwsze czytanie mszalne
Fragment pouczenia Mojżesza o wartości przestrzegania przykazań Boga.
Nie jest łatwo dostrzec wartość norm, które kształtują naszą chrześcijańską egzystencję: podwójnego przykazania miłości (por. Mt 22, 37-40), Dekalogu (por. Wj 20, 1-17; Pwt 5, 6-22), ośmiu błogosławieństw (por. Mt 5, 3-12)… Postrzegamy je nieraz raczej jako coś, co przeszkadza w osiągnięciu celu, niż jako coś, co umożliwia realizację zamierzenia. Dzieje się tak, ponieważ uważamy Boże prawo za narzucone nam z zewnątrz. Tymczasem – przypominając stwierdzenie św. Ireneusza – Katechizm poucza, że „od początku Bóg zakorzenił w sercach ludzi zasady prawa naturalnego. Potem ograniczył się do ich przypomnienia. Był to Dekalog” (KKK 2070). Boże prawo nie jest więc czymś zewnętrznym w stosunku do człowieka, ale jest ono „zakorzenione w ludzkim sercu” – jest to w pełni MOJE prawo. Realizacja jego norm nie jest więc ograniczeniem, ale drogą do coraz pełniejszego stawania się człowiekiem.
Prośmy wraz z psalmistą: „Oby moje drogi były niezawodne w przestrzeganiu Twych ustaw” (Ps 119, 5).
ks. Jakub Dąbrowski