"Powiedz,
żeby ci dwaj moi synowie
zasiedli w Twoim królestwie,
jeden po prawej,
drugi po lewej Twej stronie".
Mt 20,21 - ewangelia mszalna
W drodze do Jerozolimy matka Jana i Jakuba apostołów, zwróciła się tymi słowami do Jezusa.
"Słyszeli obietnicę Chrystusa - wyjaśnia św. Jan Złotousty - że zasiądą na dwunastu tronach. Oni pragnęli jeszcze więcej, chcieli pierwszych miejsc. Wiedzieli, że Chrystus wyróżnia ich szczególnie, obawiali się zaś, żeby nie wyprzedził ich Piotr. Było to blisko Jerozolimy i sądzili, że Królestwo Boże jest już w drzwiach i przyjdzie w sposób widzialny [...] nie rozumieli, czym jest królestwo Boże".
Pan nasz Jezus Chrystus powołał Dwunastu spośród liczniejszego grona uczniów. Wśród nich wyróżnił trzech: Jana, Jakuba i Piotra - to oni byli świadkami zarówno przemienienia jaki również stanu Jeuzsa podczas modlitwy w Ogrójcu. Wszyscy trzej zajmowali się wcześniej rybołóstwem na jeziorze galilejskim. Wszyscy wykazywali się głębokim niezrozumieniem chrakteru Jezusowej misji: bracia, zwani "synami gromu" (Mk 3,17), byli skłonni sprawić burzę, która byłaby odpłatą dla niegościnnych Samarytan (zob. Łk 9,54). Piotr próbował odwieść Pana od wydania życia (zob. Mt 16,22; Mk 8,32). Wielokrotnie okazywało się, że nie pojmowali ani sensu nauki Mistrza, ani znaczenia dokonywanych przez Niego cudów. A jednak to właśnie ich, prostych i niepojętnych ludzi, którzy mieli trudność z przekroczeniem cielesnego i doczesnego myślenia, Bóg uczynił "zarządcami swojego królestwa". Tu ukazuje się tajmnica Bożych zamysłów i wyborów, które trudno ogarnąć słabym ludzkim umysłem: Syn Boży zamiast otoczyć się ludźmi wykształconymi, pełnymi ogłady, refleksyjnymi i mocnymi, zbiera wokół siebie grono ciężko myślących, słabych prostaków, którzy zupełnie wbrew mądrośći swego Rabbiego, skłonni są zabiegać u Niego o zaszczyty, których On nie daje. Jakże musieli być zmieszani i przerażeni, gdy ich Pan zamiast zasiąść na tronie, zawisł na krzyżu! Czy wtedy chcieli zawisnąć po Jego prawicy i lewicy? Na szczęście Ojciec niebiański nie spełnił wówczas ich życzenia, a po obu bokach Króla żydowskiego zawiśli pospolici przestępcy. Jednak każdy z trójki wybranych uczniów, zanim wszedł do chwały, musiał mieć swój udział w cierpieniu Władcy: Jan stał milczący przy konającym Jezusie, Jakub został ścięty mieczem ponosząc meczeńską śmierć jako pierwszy z apostołów, Piotr został ukrzyżowany w Rzymie.
To wszystko stanowi naukę dla nas, abyśmy starali się wpierw zrozumieć, jakie są Boże zamiary, a dopiero wówczas prosili o dobrodziejstwa dla siebie, a także byśmy nie popadali w zwątpienie widząc swoje słabości, błędy i niedomagania - "z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi" (Mt 3,9), bowiem dla Niego "nie ma nic niemożliwego" (Łk 1,37).
Ufnie prośmy wpierw o poznanie Tajmnic Bożych planów!
Jan Budzyński