"Pójdźcie za mną,
a uczynię was
rybakami ludzi".
Mt 4,19 - responsorium po I czytaniu w godzinie czytań
Jezus skierował to wezwanie do Szymona i Andrzeja, którzy łowili ryby.
Pan nasz Jezus Chrystus porównuje przyszłą działalność swoich uczniów do pracy rybaka. "Zawód ten zapowiadał przyszłą godność łaski - wyjaśnia św. Jan Chryzostom - Rybak, gdy zarzuca sieci w wodę, nie wie, jakie ryby złowi. Podobnie nauczyciel, gdy zarzuca w lud sieci słowa Bożego, nie wie, kogo przybliży do Boga. Bo tylko ci, których Bóg do tego pobudzi, przyjmują naukę Bożą". Dziwne porównanie. Przecież ryby umierają po wyciągnięciu z wody. Czy podobieństwo między rybołóstwem cielesnym i duchowym dotyczy również tej sprawy? Nie. Trzeba spojrzeć inaczej. "Siecią słowa Bożego wyciągajcie ludzi ze świata pełnego burz i niebezpieczeństw, gdzie ludzie się nawzajem zjadają, tak jak ryby silniejsze pożerają słabsze. Przenoście ich na ziemię, aby żyli i byli członkami ciała Chrystusowego".
Zarzucajmy więc sieci lub wpadajmy w nie!
Jan Budzyński