„Aby wiara wasza
opierała się nie na mądrości ludzkiej,
lecz na mocy Bożej”
Tymi słowami Paweł opisuje cel swoich apostolskich działań wśród Koryntian.
„Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas” (Dz 17, 27)… Pomimo to, człowiek nie potrafi sam z siebie wymyślić Boga – nasze sądy o Nim, tak jak każde wypowiadane przez nas zdania, domagają się potwierdzenia… Sam Bóg wychodzi naprzeciw tej naszej niemocy, odpowiada na potrzebę, by pojęcie, które o Nim mamy, uczynić obiektywnym: czyni to przez Objawienie, najpełniej dokonane w Jezusie. Do przyjęcia Bożego słowa konieczny jest z naszej strony akt wiary – wzbudzenia wewnętrznego przekonania, że to, co mówi Bóg przez Pismo i Tradycję, jest prawdą, nadającą decydujące ukierunkowanie naszemu życiu (por. Benedykt XVI, enc. Deus caritas est, 1).
Starajmy się, kierując się wiarą i rozumem (por. Jan Paweł II, enc. Fides et ratio, 1), szukać oparcia w mocy Bożej (por. 1 Kor 2, 5) – w Bogu i słowie, które On nieustannie do nas kieruje!